Zgłoś naruszenie...
Wybierz jedną z poniższych opcji.
Ten komentarz dotyczy mnie lub znajomego:
atakuje mnie,
atakuje znajomego.
Komentarz dotyczy czegoś innego:
spam lub oszustwo,
propagowanie nienawiści,
przemoc lub krzywdzące zachowanie,
treść o charakterze erotycznym.
Napisz
PANEL

Mamy taki Kaprys...

wpisy na blogu

ubezpieczenie

Blog:  kaprys
Data dodania: 2013-09-17
wyślij wiadomość

Czy słyszeliście coś o ubezpieczeniu domu podczas budowy??? Kiedyścoś tam słyszałam, że jest taka możliwość, ale teraz nawet nie wiem gdzie szukać informacji:/

15Komentarze
Data dodania: 2013-09-17 14:14:57
Kazdy posrednik udzieli szczegolowych informacji...my mielismy takie ubezpieczenie w pakiecie z kredytem hipotecznym.
odpowiedz
iti19  
Data dodania: 2013-09-17 14:18:04
my właśnie załatwialiśmy ubezpieczenie w Warcie - wymagają stanu surowego zamkniętego. Ubezpieczony mamy budynek od wszelkich zdarzeń losowych, oraz kradzieży i dweastacji itp - tyle ze składka wysoka, ale ubezpieczona stolarka okienn-drzwiowa, armatura itp rzeczy. Trzeba się dowiedzieć co ubezpieczenie obejmuje.
odpowiedz
Data dodania: 2013-09-17 14:26:11
My co prawda jeszcze nie budujemy, ale przy okazji wykupywania ubezpieczenia na auto, dopytywałam się o ubezpieczenie budowy. Babeczka mi mówiła, że ubezpieczenie nie obejmuje kradzieży, a wysokość składki zależna jest od kwoty przeznaczonej na dany rok. Czyli jeśli np w 2014 wybudujecie do stanu surowego otwartego za (strzelam) 100tyś, to od tej kwoty jest ubezpieczenie. Ja pytałam się o ubezpieczenie za 300tyś, to powiedziała mi babeczka, że składka roczna 168zł, to nie jest dużo. Ubezpieczenie w Warcie. Biorąc pod uwagę wpis w/w najlepiej udać się do pośrednika i się dowiedzieć, bo z tego co widzę każdy słyszy inaczej. My nawet możemy ubezpieczyć fundamenty:)
odpowiedz
iti19  
Data dodania: 2013-09-17 14:38:21
zapewne ubezpieczenie do kredytu nie wymaga SSZ. My wybraliśmy Warta Dom Komfort+, tu więcej o samym produkcie http://www.warta.pl/ubezpieczenia/dom/korzysci/-/wiedza/890026/%5Bdom-i-mieszkanie%5D%5Bwdk-%5D%5Bkorzysc%5D-specjalna-ochrona-w-trakcie-budowy;jsessionid=A8E9D951DE656A0EE5362A972BC819F6.wow1
odpowiedz
Odpowiedź do pretaporter
Data dodania: 2013-09-17 14:26:59
my na początku mieliśmy podstawowe ubezpieczenie stanu surowego od wiatru powodzi itp teraz w miarę następnych etapów dobezpieczyliśmy okna blachę itp. od kradzieży nie ubezpieczalismy bowiem kazali płacić 10% deklarowanej wartości poza tym działka musiałaby być ogrodzona- a na razie nie jest więc zrezygnowaliśmy
odpowiedz
Data dodania: 2013-09-17 15:58:31
MY ubezpieczaliśmy i nie było to jeszcze stan zamknięty-ale babka nam ubezpieczyła.Fakt maja tam pewne haczyki,że od kradzieży nie ubezpieczają,ale od wandalizmu już tak-więc i tak nam to pasowało....my ubezpieczamy w PZU-teraz na cały rok wynosi nas około 900-zł....ale jest tam bardzo dużo-nawet jak skręcisz noge na budowie czy ktoś sobie coś zrobi to jes wypłacane odszkodowanie...
odpowiedz
tosia  
Data dodania: 2013-09-17 16:52:42
Jak najbardziej polecam. Ja mam w PZU. Koszt zależny na ile sobie wycenisz budynek. Ja mam chyba na 300 tyś. i zapłaciłam 170 zł na rok, cena moim zdaniem niewielka za poczucie bezpieczeństwa. Przed odbiorem budynku nie było opcji ubezpieczenia np. od kradzieży, czy wybicie szyb. Dodam, że 2 tyg po podpisaniu umowy ubezpieczenia, przeszedł potężny grad i uszkodził nam dach. Bez problemu wypłacili odszkodowanie na sumę, która mnie naprawdę satysfakcjonowała :) Więc jestem najlepszym dowodem, że watro ;)
odpowiedz
Data dodania: 2013-09-17 18:35:27
ubezpieczenie,a ogrodzenie
Tez zastanawiamy sie nad ubezpieczeniem domu w budowie - mamy prawie ssz - za tydzien montaz drzwi, bramy... tylko nie mamy ogrodzonej działki, wiec nie wiem czy sie bedziemy kwalifikowac... ja tez z dusza na ramieniu obserwowałam prognozy pogody tej wiosny, niby nas omineło gradobicie, ale starch był.
odpowiedz
Odpowiedź do tosia
tosia  
Data dodania: 2013-09-17 22:34:43
Ja ubezpieczyłam dom, kiedy były tylko okna, nie mam do dziś docelowej bramy, ani drzwi. Działka jest jeszcze nie ogrodzona, Nie jest to przeszkodą przed wykupieniem ubezpieczenia :) chyba nie ma ograniczenia, od jakiego etapu można, sama wyceniłam wartość w siedzibie firmy, agent nie był na działce. Ja najbardziej bałam się uderzenia pioruna, albo wichury, bo dom stoi na otwartej przestrzeni. Może równiej wykupić dodatkowo ubezpieczenie na szkody wyrządzone innym, np. jeżeli podczas wichury części dachu uszkodzą dom sąsiadom. Ale życzyła bym Wam wszystkim, żeby żadna z tych opcji nigdy Wam się nie przydała ;)
odpowiedz
Odpowiedź do poludniowaiskierka
armanda  
Data dodania: 2013-09-17 20:06:39
my ubezpieczyliśmy dom w budowie w Warcie gdy jeszcze był sso. pozdrawiam
odpowiedz
kaprys  
Data dodania: 2013-09-18 00:23:09
To super,że są jakieś opcje:) Według mnie cena np. 170zl za rok to nie jest dużo. Nam głównie chodzi o to, żeby nam nikt w przyszłości okien nie powybijał, zanim zakończymy budowę,lub grad czy wiatr nie zniszczył dachu. Na razie jesteśmy na etapie fundamentów,więc myślę,że na wiosnę rozejrzymy się za ubezpieczeniem. Dziękuję wszystkim za wyczerpujące i przydatne informacje:)))
odpowiedz
Data dodania: 2013-09-19 20:12:23
nam kazali ubezpieczyć jak braliśmy kredyt więc na pewno takie ubezpieczenie istnieje! ale załatwiał to za nas bank...
odpowiedz
Data dodania: 2013-09-20 08:28:59
u nas obowiązkowe ubezpieczenie murów przed wzięciem drugiej transzy kredytu
odpowiedz
kaprys  
Data dodania: 2013-09-21 00:16:56
Ostatnio widziałam reklamę ubezpieczalni "Gothaer". Ma ona w opcji też ubezpieczenie budowy. Tylko trochę nieznana ta firma jak dla mnie:/
odpowiedz
iti19  
Data dodania: 2013-09-21 15:36:45
oczywiście że można ubezpieczyć dom w sso, nas interesowała też opcja ubezp od kradzieży, dewastacji, włamania, zniszczenia instalacji itd dlatego wymógł ssz. Nam składka w Warcie po zniżkach wyszła 430zł.
odpowiedz

Fundamenty - idziemy jak burza!

Blog:  kaprys
Data dodania: 2013-09-14
wyślij wiadomość

blog budowlany - mojabudowa.pl

blog budowlany - mojabudowa.pl

blog budowlany - mojabudowa.pl

blog budowlany - mojabudowa.pl

blog budowlany - mojabudowa.pl

blog budowlany - mojabudowa.pl

blog budowlany - mojabudowa.pl

blog budowlany - mojabudowa.pl

5Komentarze
Data dodania: 2013-09-15 09:49:21
Gratuluje :) i powodzenia dalej
odpowiedz
Data dodania: 2013-09-15 10:15:25
To prawda - idziecie jak burza! Oby tak dalej! :)
odpowiedz
Data dodania: 2013-09-18 08:26:17
naprawdę ekspresowo, nam na tym etapie strasznie przeszkadzały deszcze, oby pogoda dopisywała !
odpowiedz
kaprys  
Data dodania: 2013-09-18 14:00:53
Dzięki dzięki, no niestety ostatnie dwa dni leje,więc niewiele zrobione:(
odpowiedz
Odpowiedź do naszamila
Data dodania: 2013-09-18 14:24:08
U nas cały weekend lało, włącznie z poniedziałkiem, na szczęście od wtorku znów panowie wzięli się do roboty. Tfu tfu, oby tylko nie zapeszyć ;)
odpowiedz
Odpowiedź do kaprys

Obiecana foto-relacja

Blog:  kaprys
Data dodania: 2013-09-12
wyślij wiadomość

blog budowlany - mojabudowa.pl

blog budowlany - mojabudowa.pl

blog budowlany - mojabudowa.pl

blog budowlany - mojabudowa.pl

blog budowlany - mojabudowa.pl

blog budowlany - mojabudowa.pl

blog budowlany - mojabudowa.pl

blog budowlany - mojabudowa.pl

blog budowlany - mojabudowa.pl

A to na pamiątkę dla naszego synka Konrada:)))

blog budowlany - mojabudowa.pl

blog budowlany - mojabudowa.pl

9Komentarze
Data dodania: 2013-09-13 08:06:58
Skąd my znamy ten widok... hehe Będzie pamiątka na pewno - gratulacje! :)
odpowiedz
kaprys  
Data dodania: 2013-09-13 15:34:24
:)
odpowiedz
Odpowiedź do bulatowie
Data dodania: 2013-09-16 10:48:52
o... no to życzę powodzenia prawie że sąsiadom zza miedzy :)
odpowiedz
Odpowiedź do kaprys
Data dodania: 2013-09-13 13:00:44
Nowa Wieś koło Kęt?
odpowiedz
kaprys  
Data dodania: 2013-09-13 15:35:37
Nie, koło Ełku (warmiśko-mazurskie)
odpowiedz
Odpowiedź do katarzyna1
wadus  
Data dodania: 2013-09-13 15:57:29
No ja tez to pamietam, tyle ze u mnie wody po kolana bylo i dookola juz ogrodzeni sasiedzi. Dstep na dzialke mailem tylko z tylu i z przodu a po bokach 3-4 m i siatka sasiada :) Jedno Ci powiem solidnie robia lawy zaszalowane i wybrana ziemia troche drozej ale bedzie solidnie i bez strachu ze cos tam w fundamentach nie tak zrobione. Wlasnie dostalem wycene stropu teriva do kaprysa 18 tys brutto za material (bez stali, nadbetonu i stepli) oj drogi ten Kaprys
odpowiedz
Odpowiedź do kaprys
kaprys  
Data dodania: 2013-09-13 17:40:06
Działkę mamy dość sporą, a i w sąsiedztwie na razie nikt się nie buduje. Mamy szczęście, że jak wjeżdżał ciężki sprzęt to było w miarę sucho, bo dojazd mamy trochę kiepski. chcemy, żeby było w miarę solidnie, bo jednak dom budujemy na lata. za ten strop to chyba drogo:/ Ja czekam na razie na wycenę piasku.
odpowiedz
Odpowiedź do wadus
kaprys  
Data dodania: 2013-09-13 23:24:46
Ten strop spędzał mi sen z powiek, więc jeszcze raz przejrzeliśmy kosztorys i pogadaliśmy z ekipą. U nas też będzie strop teriva (porotherm) i wyniesie ok. 12 tys. za materiał, odzielne koszty to wieniec i zalanie betonem. Więc chyba w miarę.
odpowiedz
panikamila
Data dodania: 2013-09-17 16:25:42
U nas za strop porothermu zalany nadbetonem zapłaciliśmy ok. 14 tys. zl razem z robocizną. Ale to jeszcze trzeba porównać z metrażem, bo sama cena to raczej nic nie mówi czy to mało czy dużo... Ogólnie strop układa się super szybko - moim zdaniem to jest w ogóle chyba największy plus systemu porothermu.
odpowiedz
Odpowiedź do kaprys

budowa

Blog:  kaprys
Data dodania: 2013-09-11
wyślij wiadomość

Ławy zalane!!!

3Komentarze
Data dodania: 2013-09-11 23:39:18
To tylko pogratulowac :)
odpowiedz
Data dodania: 2013-09-12 07:32:30
Początki za Wami - gratulujemy i życzymy powodzenia! :) Jakie plany na ten rok? :)
odpowiedz
kaprys  
Data dodania: 2013-09-12 13:34:25
dzięki:) Do końca roku planujemy skończyć SSO, jeśli pogoda pozwoli, a na wiosnę resztę.
odpowiedz

Budowa ruszyła!!!

Blog:  kaprys
Data dodania: 2013-09-09
wyślij wiadomość

Dziś zostały zrobione wykopy, a jutro wchodzi ekipa budowalana. No i zaczęło się!!!!

Mój tata, który jest na miejscu, podsumował, że będzie to wielki dom, a działka zrobiła się taka wąska. I trochę zaczęłam się obawiać zwłaszcza kosztów. Ale pocieszam się, że domy parterowe mają to do siebie,że zajmują dużą powierzchnię. 

Zdjęcia pojawią się na dniach:)

20Komentarze
Data dodania: 2013-09-09 22:51:57
Gratuluje wbicia przysłowiowej łopaty i zycze wszystkiego dobrego w dalszych etapach budowy :)
odpowiedz
kaprys  
Data dodania: 2013-09-10 17:16:40
Dzięki:)
odpowiedz
Odpowiedź do poludniowaiskierka
Data dodania: 2013-09-10 06:54:59
Cieszymy się razem z Wami - czekamy na zdjęcia :) Powodzenia!
odpowiedz
wadus  
Data dodania: 2013-09-10 10:43:46
co do kosztow po 1) jak kopiesz fundamenty nie pozwol sobie naruszyc gruntu! wynajmij mala koparke aby wykopala tylko rowy na lawy ziemi na po podlogach pomieszczen nie wybieraj-zdejmij tylko humus. No chyba ze masz zwir albo piasek. Ja mialem gline musialem wybrac na glebokosc 1,5 m wszystko okolo 240 m2 a potem szalowac lawy. po wymurowaniu scian fundamentowych masz w projekcie wienec to oko 0.5 t stali proponuje zrob tak jak ja szalunek zrob ze steropianu niech wystaje tak z 15 cm Do sasypu poszlo mi 28 wywrotek piasku okolo 500 ton To moje rady na poczatek co do kosztow przygotuj sie, beda wieksze niz Ci sie wydaje albo ktos ci wyliczyl. Zycze Ci abym sie mylil ale niestety zycie mi pokazalo, ze moje ostrozne kalkulacje tez sa niewiele warte. ale generalnie trzymaj sie tego ze to co wyliczysz + 20% wiec az tak strasznie. cena drzewa na dach juz moge ci podac w Kuj-Pomorskim 18500 zl, strop Teriva 16 tys + podciagi, ew. monolit okolo 20 tys, plyty zeranskie 22 tys sciany suporeks 600 + klej 15 tys nadproza 1000 zl
odpowiedz
Odpowiedź do bulatowie
kaprys  
Data dodania: 2013-09-10 17:23:22
Co do wykopów, to już po ptakach. Wykopali nam dół na ok.1 m. A że powierzchnia domu duża, to na działce mamy cztery wielkie góry ziemi:/ Co do drzewa, to już w czerwcu popytaliśmy i wyjdzie mniej więcej to samo co u Ciebie.
odpowiedz
Odpowiedź do wadus
kaprys  
Data dodania: 2013-09-10 17:17:33
Dziękujemy:) My też czekamy na zdjęcia, jak tylko je dostaniemy to wstawiamy!
odpowiedz
Odpowiedź do bulatowie
Data dodania: 2013-09-11 08:08:14
niestety domy parterowe mają to do siebie, że koszty wykopania humusu i zasypania domu są bardzo duże, więc na początku dużo kasy idzie a efektów nie widać :( powodzenia, będziemy zaglądać
odpowiedz
wadus  
Data dodania: 2013-09-11 09:26:01
Szkoda, ze teraz dopiero sie dowiedzialem jak duzy to koszt, i tak mialem szczescie ze zorganizowalem sobie wywrotke piasku razem z transportem za 260 zl ale gdyby mi sie nie trafila taka okazja moglbym placic nawet 400 zl za wywrotke, w sumei za piachulec zaplacilem ponad 6 tys zl + wywiezienie gliny 600 zl co dalo naprawde spory kszt o koparce nie wspominajac do samego zasypu musialem uzyc teleskopowki i kopary jednoczesnie bo do srodka koparka lyza by nie siegnela. wiec suma sumarum prawie 8 tys mnie to wynioslo. Najciekawsze jest to ze przekopalem sie przez wiele forow a jakos mi umknelo skalkulowanie tego kosztu (majster planowal kopac tylko lawy wiec obliczyl mi zasyp na 2 tys zl ( wybranie tylko humusu) ale nie winie go bo nie mogl przewidziec jak bedzie pod ziemia.
odpowiedz
Odpowiedź do naszamila
Data dodania: 2013-09-11 09:54:02
u nas to samo, mieli wybrać tylko ławy, okazało się, że trzeba było wykopać humus bardzo głęboko, w dodatku wykonawca kazał nam bardzo szeroko wybrać ziemię, co pociągnęło za sobą dodatkowe koszty, jesteśmy źli na to, że go posłuchaliśmy, oczywiście on umył ręce i stwierdził po fakcie, że to była tylko jego drobna sugestia, partacz i tyle, cóż zrobić, teraz naprawiamy jego błędy
odpowiedz
Odpowiedź do wadus
wadus  
Data dodania: 2013-09-11 10:30:10
To odwieczne problemy :) Wykonawca robi tak aby sie jak najmniej narobic, skoro ma kopare to niech maszyna kopie, po co latac ze sznurkiem i mierzyc czy juz nie za szeroko podkopal - przyjedzie pozniej koparka i zasypie (za kase inwestora oczywiscie) A wykonawca zadowolony bo nie musial lopata machac. Z jednej strony rozumiem ich podejscie, z drugiej moja rada, aby byc swiadomym tego ze ulatwiamy prace wykonawcy i mu o tym komunikowac. + wykonawca moze docenic, ze wydajecie troche ekstra kasy aby mu ulatwic zycie + naprawde ma latwiej! + w kolejnych fazach budowy wykonawca oszczedzi troche sil i moze troche pmagac i doradzac, jezeli dobry warto sluchac! - jezeli bedziemy wypominac to wykonawcy obrazi sie na nas :) obrazony wykonawca nie pracuje tak dobrze i w najgorszym wypadku bedziemy szukac innego - obrazony wykonawca zaczyna robic byle jak albo tak jak w projekcie nie pytajac nas o zdanie (potem okazuje sie ze okno wychodzi nie tam gdzie trzeba, belka leci przez srodek salonu, slup stoi na srodku holu itp itd. :) Podsumowujac, warto zyc w zgodzie z wykonawaca nawet kosztem tych kilku stow przy robotach ziemnych to naprawde ciezka praca i na poczatku jak sie robotnicy narobia troche sie demotywuja :) to takie moje male spostrzezenia
odpowiedz
Odpowiedź do naszamila
Data dodania: 2013-09-11 10:56:17
moje spostrzeżenia to takie, że coraz bardziej szliśmy wykonawcy na rękę, a ten stawał się coraz bardziej chamski, ot co, tym sposobem wyleciał z budowy
odpowiedz
Odpowiedź do wadus
wadus  
Data dodania: 2013-09-11 13:17:45
Wspolczuje, ale ludzie sa rozni. Moj jest troche leniwy ale w waznych sprawach jest dokladny i bezkompromisowy. Na szczescie Chamski nie jest i widze, ze ekipe dobrze pilnuje. Sa napewno i lepsze ekipy ale z tej tez sie ciesze bo przynajmniej nie trafilem na "partaczy" a takich to dopiero trzeba sie wystrzegac
odpowiedz
Odpowiedź do naszamila
kaprys  
Data dodania: 2013-09-11 15:05:15
A ten partacz poniósł jakieś konsekwencje, czy tylko go pogoniliście?
odpowiedz
Odpowiedź do naszamila
kaprys  
Data dodania: 2013-09-11 14:54:40
Ile to problemów z tymi wykonawcami:( My za nim wybraliśmy naszą ekipę, to się nieźle nadenerwowaliśmy. Zawsze przy pierwszym spotkaniu i obejrzeniu projektu wszystko wyglądało pięknie, koszty w miarę normalne. A gdy przyszło do szczegółowego kosztorysu to nagle wszystko podrożało i o wiele tysięcy więcej kosztowało. Jeden przyszedł nawet na spotkanie z mała karteczką i to był jego kosztorys:) Wybraliśmy ekipę, która bierze konkretną cenę za robotę za SSO, i nie obchodzi nas sprzęt, koparki, itd. Jedyne co musieliśmy załatwić to prąd(który już jest na działce) i woda(zakup pompy do studni za 150zł). Co do materiałów jesteśmy umówieni,że to oni załatwiają, ale przed zakupem konsultują z nami, a my decydujemy. A tak naprawdę w praktyce okaże się czy się spisali, na razie dają radę:) Gorzej z kierownikiem budowy, który postanowił właśnie sobie wyjechać na urlop na dwa tygodnie:/
odpowiedz
Odpowiedź do wadus
kaprys  
Data dodania: 2013-09-11 14:58:56
A te wykopy to jakieś nieszczęście. My liczyliśmy też,że tylko humus ściągniemy, bo jak kopaliśmy studnię to ziemia wyglądała idealnie pod budowa. No ale widać się myliliśmy, bo nawet glina się pojawiała miejscami. Za koparkę nie płacimy, bo jest w cenie robocizny, ale piasek to może kosztować. Ziemię z wykopów postanowiliśmy sprzedać, już pojawili się chętni, nawet nie trzeba było szukać:))))
odpowiedz
Odpowiedź do wadus
wadus  
Data dodania: 2013-09-11 15:30:22
JA ze swoja ekipa na Kaprysa umowilem sie na stan SSO jedna cena podzielona na 3 etapy 0, sciany/strop, dach z dachowka. Na poczatku czyli jakies 9-mscy temu wydawalo mi sie,ze nie tak tanio teraz wiem, ze mam dobra cene. Wykonawca nie wola o wiecej, choc jak mi sie czasem mowi dom nie jest az tak prosty. Zwlaszcza przy robieniu fundamentow w mokrej glinie, a teraz przy robieniu podciagow, belek zrbojonych, a i dach to bedzie roboty na bity miesiac jak nie wiecej. Jedyna wada to sam musze wszystko zalatwic (koparki, transport, rozladunek, material) ale to nie jest az tak trudne tylko trzeba poswiecic troche czasu. Trafil mi sie dobry dostawca gdzie nawet gratis mi wozi strzemiona, rury i inne takie duperele. Jeden tel. i na jutro mam np 3 gruchy betonu i pompe na budowie.
odpowiedz
Odpowiedź do kaprys
Data dodania: 2013-09-11 15:46:10
też umówieni byliśmy na SSO z konkretną kwotą za każdy etap, wykonawca mimo wszystko co rusz to znajdował nowe koszty bo niby nie było o nich mowy w umowie, niestety laik nie jest w stanie aż tak sprecyzować umowy, by czegoś nie ominąć, niestety murarze, dekarze, cieśle to zupełnie inne ekipy opłacane przez głównego wykonawcę, i jak mury były w miarę ok (bo izolację też mamy do poprawki), to dalej było do kitu, dowiedzieliśmy się o tym dopiero jak sami weszliśmy na dach, z dołu wygląda wszystko pięknie, a kierownik budowy wszystkiego nie dopilnuje, niestety wykonawca odmówił wykonania poprawek
odpowiedz
Odpowiedź do wadus
Data dodania: 2013-09-11 15:30:45
nie sprzedawajcie humusu, jeszcze na pewno wam się przyda na ogród, sprzedać zawsze zdążycie, a po co później pluć sobie w brodę
odpowiedz
Odpowiedź do kaprys
wadus  
Data dodania: 2013-09-11 22:20:40
Popieram, ja mialem tez 4 rogi dzialki zawalone ziemia, ale w trakcie kopania kazalem caly humus dac na tyl dzialki a z frontu zebrac wygarnieta gline. Dzieki temu mialem latwy dostep do gliny i szyblo sie jej pozbylem a na ogrodzie czeka sobie halda ziemi do wyrownania terenu. Ponoc bardzo urodzajna i to by sie zgadzalo bo cala gora zarosla jakims trawskiem a obok mniejsza z gliny zmieszanej z ziemia sporadycznie jakas kepka wyrosla.
odpowiedz
kaprys  
Data dodania: 2013-09-11 23:37:35
dzięki za rady, na pewno coś zostawimy z tej ziemi:)
odpowiedz
Odpowiedź do wadus
kaprys
ranga - mojabudowa.pl stały bywalec
Wyślij wiadomość do autora OBSERWUJ BLOGA
statystyki bloga
Odwiedzin bloga: 63600
Komentarzy: 217
Obserwują: 57
On-line: 9
Wpisów: 28 Galeria zdjęć: 173
Projekt KAPRYS
BUDYNEK- dom wolno stojący , parterowy bez poddasza bez piwnicy
TECHNOLOGIA - murowana
MIEJSCE BUDOWY - warmińsko-mazurskie
ETAP BUDOWY - VII - Wykończenia
ARCHIWUM WPISÓW
2018 sierpień
2015 wrzesień
2014 lipiec
2014 marzec
2014 styczeń
2013 grudzień
2013 październik
2013 wrzesień
2013 sierpień

OBECNIE NA BLOGU
1 niezalogowany użytkownik